porno opowiadania:
Pochodzę ze stolicy naszego przepięknego kraju i pragnę przedstawić wam jedną moją szaloną historię.
Na wstępie chciałbym powiedzieć że od zawsze pociągały mnie o wiele starsze kobiety. Ja mam 22 lata a podobają mi się takie od 35 wzwyż. Wielokrotnie umawiałem się na sex z kobietami po 40 roku życia przez Internet. Podobało mi się w nich dojrzałe ciało. Kiedyś sąsiadka poprosiła mnie o wykupienie leków z apteki. Kiedy szedłem do apteki przez park moja uwagę zwróciła bezdomna odpoczywająca na ławce. Była to kobieta miedzy 40 a 50 rokiem życia, chuda i bardzo wyniszczona. Ubrana była w brudne sportowe ciuchy. Nie wiem czemu ale podobała mi się i w dalszej drodze do apteki myślałem tylko o niej. . Postanowiłem zrobić zakupy i w drodze powrotnej znaleźć z nią jakiś kontakt. Stojąc w kolejce wymyśliłem plan a w drodze powrotnej do parku dopracowałem kilka szczegółów. Podszedłem do ławki na której leżała i powiedziałem „Dzień dobry”. „Czego chcesz odparła”. Przedstawiłem się fikcyjnym nazwiskiem i powiedziałem że jestem wolontariusze na rzecz pomocy bezdomnym. Zaproponowałem że mogę jej pomóc. Oczywiście odrzuciła moja propozycję na co byłem przygotowany. Powiedziałem że to nie rozsądne z jej strony odrzucać możliwość zjedzenia ciepłego posiłku, przespania się w domowych warunkach oraz zyskania Świerzych ubrań. Spojrzała na mnie podejrzliwie i zapytała czy dostanie nowe buty. Odparłem że na pewno cos się znajdzie. Po dłuższym namyśle zgodziła się i poszła ze mna. Łatwo poszło pomyślałem sobie. Miałem mieszkanie wolne na kilka dni wiec bez przeszkód mogłem ja do siebie zabrać. Kiedy szła koło mnie czułej jej ostry zapach. Kiedy bylismu na miejscu zaprosiłem ja do kuchni i przygotowałem prosty posiłek tosty z szynka i kakao. Była bardzo głodna bo zjadła 6 sztuk. Spytałem czy nie miała by ochoty na kąpiel wskazując na łazienkę. Kiedy się zgodziła przyniosłem jej czysty ręcznik i świeże ubrania. Specjalnie wybrałem obcisły T-shirt i spodnie dżinsowe mamy. Podałem jej to wszystko i powiedziałem że rozlejże się za butami. Gdy ona się myła ja przygotowałem jej łóżko do spania. Zmieniłem pościel na świeżą i postawiłem szklankę herbaty na stole. Poszedłem do ubikacji i gdy wychodziłem ona już leżała na łóżku. Musiała być wykończona bo nie napiła się nawet herbaty tylko od razu usnęła. Siadłem przy niej i dopiero teraz jej się dokładnie przyjrzałem. Ręce i łydki miała podrapane. Twarz była zniszczona od wiatru, ciemnobrązowe włosy w totalnym nieładzie. Blizny na łukach brwiowych i w okolicy ust świadczyły o tym ze nie raz spotkała się z agresją innych ludzi. Wychudzone blade ciało wyniszczone przez bezdomny tryb życia nie budziło jednak we mnie odrazy, wręcz przeciwnie patrząc na nie zacząłem odczuwać podniecenie. Zastanawiałem się czy obudziłaby się gdybym chciał zobaczyć więcej jej ciała. Przypomniałem sobie że nie dałem jej bielizny i miała na sobie jedynie spodnie i koszulkę. Zacząłem się powoli do niej zbliżać. Leżała na boku wiec przetoczyłem ja delikatnie na plecy. Spała jak zabita wiec nabrałem śmiałości i zacząłem rozpinać jej rozporek. Gdy rozchyliłem spodnie moim oczom ukazała się całkowicie zarośnięta pizda. Zsunąłem spodnie niżej żeby muc cos zobaczyć w tym gąszczu. Kiedy to zrobiłem delikatnie palcami namierzyłem i rozsunąłem wargi sromowe. Poczułem wtedy ten zapach, Pomimo niedawnej kąpieli jej cipa nadal miała dość ostra woń. Zapach który na początku mnie odrzucił zaczął powodować we mnie coraz większe podniecenie. Chciałem bardzo polizać to cipsko. Zacząłem od również zarośniętych pachwin i lizałem jej wargi. Ssałem i całowałem łechtaczkę. W pewnym momencie zobaczyłem że kobieta ma otwarte oczy i patrzy co ja wyprawiam. Speszyłem się strasznie i podniosłem głowę. Chciałem podnieść bo jej pomarszczone dłonie z zaniedbanymi paznokciami przytrzymały ja nisko. Tylko na to czekałem od nowa zacząłem lizać jej pizdę ale teraz bardzie zdecydowanie i głębiej. Spijałem lepka wydzielinę z jej pochwy racząc się jej smakiem i intensywnym zapachem. Ona jęczała i wiła się na łóżku, czułem jak przeżywa orgazm za orgazmem. Zerwałem z niej koszulkę i zobaczyłem wystające żebra i obwisłe piersi. Gdy ssałem jej sutki ona zamknęła oczy i odchyliła do tyły ręce. Ujrzałem zarośnięte pachy i chciałem sprawdzić jak pachną. Ich zapach pomimo kąpieli był również wyraźnie wyczuwalny. Chciałem go czuć jak najmocniej i dlatego tak jak lizałem cipkę tak teraz lizałem pachy co podobało się tej kobiecie. W pewnej chwili zapytała „co robisz”. Odezwałem się „milcz kurwo i zajmij się lepiej moim kutasem”. Wyjąłem ze spodni stercząca pałę i wepchałem jej do ust, nie umiała robić laski ale lizała z zaangażowaniem. Siedziałem jaj na klacie i targając za zniszczone włosy na głowie pchałem kutasa w jej gardło. Gdy szarpnął nią odruch wymiotny wyjąłem i zapytałem „podoba ci się dziwko?” „O tak odpowiedziała”. Ułożyłem ja tak że jej głowa zwisała z łóżka reszta ciała leżała na nim a następnie wpychałem jej kutasa w gardło. Krztusiła się co chwila ale unieruchomiłem jej ręce wiec nie mogła niż zdziałać. Kiedy ugryzła mnie miałem ochotę jej przywalić ale zaniechałem tego widząc jak kaszle i z jej ust wydobywają się wymiociny. „Dobrze ladacznico, na to właśnie zasługujesz”. Spojrzała na mnie przekrwionymi oczami i powiedziała „zerżnij mnie błagam”. Rozchyliłem jej nogi waliłem ja najmocniej jak potrafiłem. Krzyczała z podniecenia a ja całowałem co chwila jej usta które jeszcze wciąż ociekały wymiocinami. Całować tez się nie umiała ale wepchnąłem jej język w usta i penetrowałem wnętrze. Cuchnęło rzygami ale przyzwyczaiłem się po chwili i zlizywałem wszystko z jej ziszczonych ust i żółtych zębów. Byłem tak podniecony ze skończyłem w jej środku. Kiedy doszedłem ona leżała spocona i patrzyła na mnie. „Co się gapisz brudasie, pokaz jak wypływa z ciebie moja sperma” powiedziałem. Rozchyliła podrapane, owłosione miejscami nogi i rozchyliła cipę tak że widziałem jak powoli wypływa z niej mee mleko. „Ruchał cię ktoś kiedyś w dupę” zapytałem, „Nie” odparła. „To wypnij się i pakarz te swoja kakaową dziurę” rozkazałem. Gdy wypiekła Tylek zobaczyłem tez zarośniętą dziurę w tyłku.i wbiłem w nią swój język. Poczułem zapach niedomytego tyłka i kwasy smak resztek kupy. To już mi nie pasowało za bardzo wiec przestałem lizać jej Tylek i wsadziłem tak swojego kutasa. Było ciasno i gorąco w środku a ona krzyczała gdy wpychałem go coraz głębiej. Rżnąłem ja bez litości i opamiętania nie myśląc o ja bólu. Ściskałem jej Cycki i waliłem to ciasne dupsko chyba z 10 min Az wpadłem a na to żeby i ona posmakowała swojej dupy. Wyjąłem kutasa którego kolor wyraźnie zmienił się na Br azowy i pokazałem jej mówiąc „widzisz co twoja dupa zrobiła z mojej fujary? W tej chwili masz go wylizać do czysta” . Skrzywiła się i Powiedziała niepewnie „nie zrobię tego”. Wtedy się złapałem ją za włosy i szarpnąłem mocno, skrzywiła się ale nadal patrzyła na mnie nieulegle. Ścisnąłem jej obwisła pierś tak że zrobiła się cała sino- czerwona i powtórzyłem „bierz do do ust i czyść” Zacisnęła oczy i zęby z bólu a potem krzyknęła „Przestań, Przestań zrobię to” Wtedy puściłem uścisk i zobaczyłem łzy w jej oczach. Wcale mnie to nie wzruszyło a wręcz przeciwnie podnieciło jeszcze bardziej. Patrzyłem jak powoli bierze w dłoń moja pałę i zaczyna niepewnie lizać. Widziałem jak bardzo jej nie smakuje i to właśnie mnie kręciło. Wsadziłem je głębiej kutasa do gęby i kazałem wylizywać. Myślałem ze zwymiotuje ale ku mojemu zdziwieniu nie zrobiła tego nie zrobiła tego. Czułem że niedługo skończę wiec powiedziałem „Chce spuścić się w Twoich ustach kurewko” Zacząłem ruchać coraz mocniej jej usta tak że znowu zaczynała się krztusić, kiedy poczułem że dochodzę z całej siły wsadziłem jej członka po same jaja w gardło, tak że oczy jej wyszły na wierzch i spuściłem się do gardła. Przez kilka sekund orgazmu trzymałem kutasa w jej gardle mimo tego że się wyrywała. W końcu wyjąłem i patrzyłem jak krztusi się i odkaszluje moja spermę. Kazałem jej iść do łazienki pod prysznic. Kiedy myła się ja nie czułem się jeszcze do końca spełniony i wlazłem do niej do łazienki. Stała naga pod prysznicem a w oczach miała obawę po co tym razem przyszedłem. Złapałem za jej ucho i sprowadziłem do parteru w kabinie prysznicowej. „otwórz usta i pij moje szczyny” powiedziałem. Otworzyła usta i zamknęła oczy a ja lałem jej do ust ciepły mocz. Starała się spijać każda krople aż w końcu przestałem. Umyj się i przyjdź do mnie jak skończysz. Kiedy wyszła dałem jej trochę ubrań i trochę żywności z lodówki i kazałem wyjść. Z tego pośpiechu zapomniała o swoich starych ciuchach które ma do dziś a ich zapach przypomina mi o tej niezapomnianej przygodzie. |