Porno opowiadania i opowiadania erotyczne:
Siedziała sama w wielkim mieszkaniu siostry. Ładna brunetka tuz po trzydziestce. Jej mąż z ich dzieckiem wyjechał na długo odwlekaną weekendową wycieczkę. Ona musiała zostać… Miała dużo pracy… W zamian pojechała jej siostra z rodziną. Nie chciała wracać do domu pod miastem. Wolała zostać w mieście.
Siedziała w piątek wieczór oglądając jakiś film i popijając wino. Była smutna, zła, wkurzona. Porozmawiałaby z kimś… Pomyślała o nim. Rok młodszym koledze z pracy, w końcu mieszkał niedaleko. Pracowali razem od dawna. Pozwalali sobie czasami na mały flirt. Lubiła z nim rozmawiać.
Wyciągnęła telefon…
– Cześć, może przyjechałbyś?
Przyjechał pół godziny później… Rozmawiali. Zapomniała o swoim nastroju z początku wieczoru Skończyli wino, otworzyli następne. Gdy poszedł po kolejne poszła za nim. Otwierał je przy kuchennym blacie gdy objęła go i przytuliła się do jego pleców… Złapał jej dłonie, odwrócił się. Popatrzył jej w oczy i dostrzegł pożądanie. Pocałował ja najpierw w czoło potem w jej lekko garbaty nosek aż w końcu wsadził swój język do jej ust. Oderwał się od niej. Odwrócił ją plecami do siebie i zaczął całować po szyi jednocześnie pieszcząc przez bluzeczkę jej cycuszki…
Rozpiął jej bluzkę. Zdjął. Całował jej plecy. W końcu ściągnął jej stanik. Pieścił jej sutki, a ona czuła narastającą wilgoć. W końcu wsadził jej rękę pod spódniczkę. Głaskał jej wzgórek. Wciąż całował jej szyję… Mruczała z rozkoszy…
Wziął ją na ręce… Zaniósł do sypialni. Położył na ogromnym łóżku. Zdjął spódniczkę. Całował po wewnętrznych stronach ud jednocześnie pieszcząc jej cudowne cycuszki… Delikatnie zdjął jej majteczki… Zaczął językiem pieścić jej cipkę… Byłą niesamowicie mokra… Jęczała coraz głośniej… Przestał. Zdjął t-shirta i wrócił do przerwanej czynności… Pieścił jej łechtaczkę. Nagle energicznie wsadził dwa palce w jej cipkę… Krzyknęła z rozkoszy… Ruszał palcami w cipce przy akompaniamencie jej jęków…
– zerżnij mnie – bardziej wyjęczała niż powiedziała…
Jakby w odpowiedzi wyjął palce z jej cipki i położył na jej ustach… Bardzo chętnie zlizała swoje soki i zaczęła ssać jego palce jakby to było coś innego… Nie pozwolił jej długo tego robić.
Całując jej ciało szedł w górę. Całował jej wzgórek, brzuch, lizał jej pępek, ustami i językiem pieścił jej sutki… W końcu dotarł do jej ust… Namiętnie się całowali tarzając po łóżku…
Odwrócił ją na brzuch. Teraz całował jej plecy… Dotarł do pośladków… Rozchylił je i wsadził palce w jej tyłeczek… Krzyknęła z zaskoczenia i rozkoszy. Przestał. Rozebrał się do końca. Odwrócił ją. Znowu leżała na plecach, a on znowu lizał jej cipkę…Czuła, że niedługo dojdzie…
Przestał ją lizać… W końcu w nią wszedł… Krzyknęła… Szybko znaleźli wspólny rytm. Było jej cudownie. Poruszał się w niej spokojnie, ale mocno. Dawno nie przeżywała takich rozkoszy… Nie trwało długo nim jej ciało przeszył dreszcze. Krzyczała. Miała pierwszy od bardzo dawna orgazm… Przerwał się w niej posuwać tylko na chwilę… Na chwilę która wystarczyła na zmianę pozycji… Siedziała teraz z jego kutasem w sobie obejmując go nogami i rękami. Wkrótce znowu osiągnęła szczyt…
On też poczuł, że zbliża się koniec. Energicznie wyciągnął z niej penisa. Chciał skończyć na jej piersiach… Nie pozwoliła mu. Chciała się choć trochę odwdzięczyć za rozkosz jaką przyniósł jej jego język. Wzięła go do ust. Teraz on przeżywał rozkosz. Poczuła w swoich ustach ciepło. Starała się nie uronić ani kropli…
Gdy skończył padli na łóżko bez tchu… Zasnęła wtulona w swojego kochanka. Czuła, że zaczyna się nowy, bardzo ciekawy okres jej życia.